Wolność to jak się robi co chce i nie musi z tego tłumaczyć np. Mer Paryża przyszedł na bankiet we fraku ale bez spodni i majtek i nawet nie zamierzał się z tego tłumaczyć. U nas kiedyś Jacek Kuroń przyszedł do prezydenta Kwaśniewskiego po Order Orła Białego w swetrze albo pewna artystka którą Kwaśniewski wiózł całą noc samolotem do Korei wrzeszczała przeraźliwie na stadionie zamiast zaśpiewać hymn.