Są zespoły muzyczne które tylko wizualnie wyglądają jak zespół.Na scenie widać 4 osoby,jednak muzyka płynie z dysku w organach.Gra tylko organista a reszta zespołu udaje że gra.
Ja widziałem kiedyś dzieci udające zespół rockowy przy pomocy kijów od szczotki itp. przy magnetofonie. Tamci powinni sie nazwać dyskjokejami czy jakoś tam.